Gnomo ostatnio nabyło nowe funkcje. Piszczenie i złoszczenie się jak
coś nie wychodzi. Z tych przydatnych to pokazuje gdzie ma włosy. I
prawie swój nos. Bo cudzy to od dawna znajdzie bezbłędnie. No i umie
zdejmować bluzkę przez głowę. Do tego umie robić "pa pa" nie tylko tym
co z domu wychodzą. Jestem z niej dumna:)
A ja się
zbieram do Festiwalu 5 smaków. Karnet jest, bilety na otwarcie też.
Teraz tylko dostać papierowy program i ustalić plan chodzenia. No i
jeszcze wejściówkę na "Wielkiego Mistrza" upolować. Tydzień szczęścia
mnie czeka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz