W dobie fb prowadzenie bloga odeszło w niebyt. Jakoś tak mało czasu i jeszcze mniej chęci.
Patrząc po wpisach z 2 festiwale pięciu smaków minęły. Gnom zmienił przedszkole na państwowe. Ja trochę mniej gotuję.
Za to wróciłam do dawnej pasji haftowania. Świat krzyżyków wzorków i pasemek muliny wciąga. Oczywiście nie mogę mieć małych wzorów bo to nudne;p
Po reaktywacji postanawiam wstawiać tu zdjęcia moich poprzednich prac. I postępy w nowych haftach. Nie będzie cyklicznych aktualizacji. Będą jak będzie czas i postępy. Może tak dam radę:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz